sobota, 12 października 2013

HARLEYOWCY

Harleyowcy, zwani motocyklistami bądź ridersami – grupy mężczyzn na ciężkich motocyklach – chopperach. Harleyowcy nie posiadają żadnej specjalnej ideologii, są miłośnikami ciężkich motocykli, nie interesują ich nowe modele, pierwowzorem jest amerykański Harley-Davidson, dlatego są często nazywani harleyowcami lub ridersami. Charakterystyczny wygląd zewnętrzny ridersów to motocyklowa skórzana kurtka tzw. ramoneska lub kamizelka, sprane dżinsy z dziurami na kolanach, skórzane buty – kowbojki, i często pasy nabijane ćwiekami, często noszą też długie brody. Popularne wśród Harleyowców jest posiadanie tatuaży, które nazywają "dziarami". Na ubraniach, noszą też często emblematy harley davidson, np. orła harley davidson na tle flagi USA lub krzyż maltański.
 Stereotypy harleyowca są następujące:
  1. gruby, umięśniony mężczyzna z brodą i bujnymi wąsami w ciemnych okularach,
  2. osoba chodząca na siłownię i lubiąca siłować się na ręce w klubach i barach,
  3. legendarnym i ulubionym napojem harleyowców jest whiskey Jack Daniel's.
Popularne są zloty harleyowców, na które zjeżdżają się ridersi z całego kraju. Muzyką której przeważnie słuchają harleyowcy jest rock, najpopularniejsze odmiany to heavy metal i hard rock. Najpopularniejsze zespoły to The Allman Brothers Band, Deep Purple, Judas Priest, AC/DC, Led Zeppelin, Iron Maiden, Thin Lizzy, Manowar, Motörhead, Saxon i Black Sabbath. Ruch harleyowców jest obecny do dziś nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w wielu krajach europejskich.

ROCKERSI

Rockersi – subkultura młodzieżowa funkcjonująca w latach 1958 - 1965, głównie w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Swój styl oraz nazwę zaczerpnęli z rock and rolla, muzyki społecznie nieakceptowanej w tamtym okresie.
Ideologia rockersów charakteryzowała się pogardą wobec wzorów i norm, odrzuceniem pościgu za karierą i chęci stabilizacji, brakiem dążenia do pokonywania społecznej drabiny. Żyli z dnia na dzień. Wyznawali kategorię nieustannej walki, zasadę: silniejszy i bardziej cyniczny zwycięża. Rockersi nosili długie włosy (tzw. kaczy kuper), ubierali się niedbale, charakterystyczne cechy ich ubioru to podarte dżinsy i czarne kurtki.
Byli typową grupą outsiderów, która wycofywała się ze społeczeństwa albo przyjmowała wobec niego postawę agresywną.
W USA były to grupy o charakterze gangów ulicznych zajmujących się rozbijaniem zabaw w klubach w lepszych dzielnicach. Uczestnicy ruchu przeciwstawiali się modelowi tzw. dobrego Amerykanina - patrioty gotowego do walki za ojczyznę, np. w Korei.
W Wielkiej Brytanii rockersi w latach 1963-64 brali czynny udział w bójkach z subkulturą modsów. Byli ich przeciwieństwem. Rockersi ubierali się niechlujnie, afiszowali swoją niższość oraz nieprzystosowanie do reguł i systemu.
Ruch zaczął zanikać w połowie lat 60. XX w. Był podłożem takich subkultur jak: harleyowcy, motocykliści, ridersi, punkowcy (punki).


SZALIKOWCY

Główne przejawy działalności subkultury szalikowców to naruszenia porządku, do których dochodzi nie tylko podczas meczów piłki nożnej, ale również przed i po spotkaniach, oraz na trasach dojazdowych do stadionów. Do chuligańskich ekscesów dochodzi najczęściej na i w pobliżu obiektów sportowych, ulicach miast, w obrębie dworców kolejowych. Można wyróżnić trzy najczęściej występujące formy negatywnych zachowań agresywnych kibiców. Są to: awantury połączone z bójkami, rzucanie niebezpiecznych przedmiotów oraz tzw. pociągi grozy. Chóralne śpiewy i wulgarne okrzyki można zakwalifikować jako wykroczenie, stanowią one jednak, przede wszystkim, naruszenie zasad fair play. Większość grup szalikowców ma ustalony repertuar kilku lub kilkunastu najczęściej wykonywanych piosenek. Zjawisko chuligaństwa na stadionach piłkarskich w Polsce ma swoje początki w połowie lat 70. Największy rozwój subkultury piłkarskich fanów przypada na lata 90. Zdecydowana większość grup szalikowców odnosi się do siebie wrogo i zwalcza się wzajemnie.
Ruch szalikowców nie opiera się na jakiejś ogólnej ideologii. Pole, na którym zostaje uwidoczniona ich zasadnicza aktywność, to walka z kibicami innych drużyn piłkarskich. Efektem przyjęcia takiego założenia jest to, że w ich grupie nie występuje jakikolwiek cenzus wieku, wykształcenia, poglądów, statusu materialnego itd. Zewnętrzną oznaką przynależności grupowo-klubowej są różnorodne gadżety (czapki, szaliki, flagi) w barwach danego zespołu piłkarskiegoCi pierwsi, zafascynowani sportową rywalizacją, zdecydowanie różnią się od tych drugich, często hermetycznie zamkniętych w swoim gronie i rządzących się subiektywnymi zasadami. Każdy kraj ma swoich niezdyscyplinowanych kibiców, których zasadnicza działalność opiera się na łamaniu obowiązujących reguł. Nie inaczej jest również w Polsce, gdzie trend taki uwidocznił się około ćwierć wieku temu, chociaż niektórzy początki tego zjawiska datują już na lata 70. XX wieku. Pomimo tego, pojawiającego się czasami, dysonansu wszyscy są zgodni co do tego, że zdecydowany rozwój subkultury szalikowców w Polsce przypada na lata 90.

TECHNOMANI

Nazwa subkultury pochodzi od stylu muzycznego, opartego na monotonnym, jednostajnym, wprowadzającym w taneczny trans rytmie. Subkultura inspirowana tego rodzaju muzyką pojawiła się pod koniec lat 80. w USA i W. Brytanii. W Polsce uzyskała popularność w 
połowie następnej dekady. Oprócz fascynacji muzyką, technomanów łączy zamiłowanie do tańca oraz oryginalnych, futurystycznie zaprojektowanych strojów. Największe europejskie imprezy techno odbywają się w Niemczech, a w Polsce – W Łodzi. Ponieważ trwające kilkanaście godzin imprezy są wyczerpującym przeżyciem, młodzież używa w ich trakcie różnych substancji dopingujących. 

SQUATERSI

Nielegalnie zajmują puste niezamieszkałe budynki lub mieszkania. W Polsce subkultura ta obecna jest od lat 80. Wspólnoty funkcjonują w większych miastach. Grupy są tworzone przez młodych ludzi. Pod wspólnym dachem mieszkają zarówno osoby niechętnie nastawione do społeczeństwa dorosłych, uciekinierzy z domów rodzinnych młodzież pragnąca po prostu zakosztować niezależnego, samodzielnego życia. Wszystkich uczestników squautu łączy przekonanie, że niezależnie od zamożności, każdy ma prawo do dachu nad głową. Wspólnoty te są atrakcyjne dla nieletnich uciekinierów z placówek opiekuńczo- wychowawczych, osób, które popadły w konflikt z prawem, oraz narkomanów.

GRAFICIARZE

Mianem graffiti określa się rysunki i napisy, wykonywane w miejscach publicznych. W Polsce początki tej subkultury sięgają lat 80. Największy rozwój przypada natomiast na 
początkowy okres transformacji ustrojowej. Grafficiarze najczęściej działają w grupach, w nocy. Rysunki mogą mieć charakter własnych kompozycji lub być inspirowane. 
Zdaniem opinii publicznej ich działalność przynosi szkody materialne. Według grafficiarzy- rozjaśnia i ubarwia otaczający ich, szary świat. 
Napisy i rysunki są swoistym wołaniem o zauważenie problemów i niepokojów młodzieży. Nocne malowanie pozwala zaspokoić potrzebę ryzyka, dostarcza mocnych wrażeń i jest okazją do wykazania się odwagą. 

Względnie spójną subkulturę graficiarzy stanowili młodzi mieszkańcy Nowego Jorku, którzy od końca lat 60. umieszczali swoje napisy i kolorowe szablony na ścianach nowojorskiego metra. Była to działalność nielegalna, ścigana przez policję, co pozwalało w niej widzieć przejaw prowokacyjnej, podważającej porządek oficjalnej kultury, ekspresji. Do etosu graficiarzy należało zamalować jak najwięcej powierzchni, ale też mieć na swoim koncie możliwie wiele scesji z policją i wymierzanych przez władze kar. Alegorią amerykańskich graficiarzy stał się Tomcat (kocur), pilnujący swojego terytorium, nieuchwytny dla uzbrojonych przeciwników . Faktycznie, pokrywanie murów własnym pomysłem graficznym, oryginalną stylistyką szablonu, miało w sobie coś z terytorializmu zwierzęcego. W takim etosie rozwijali się późniejsi mistrzowie „sztuki szablonu”, jak Jean Michael Basquit czy Keith Haring, którzy w latach 80. stali się oficjalnymi reprezentantami sztuki „nowej ekspresji’ w USA. Graficiarze europejscy okresu kontestacji młodzieżowej końca lat 60. traktowali swoje napisy na murach nieco inaczej niż ich amerykańscy koledzy – przede wszystkim jako komunikaty o treści politycznej. Mur w miejscu publicznym, był dla nich alternatywnym nośnikiem informacji, niezależnym od panującego systemu politycznego. Podobnie traktują mury anarchiści z berlińskiej dzielnicy Kreuzberg, występujący przeciwko rasizmowi niemieckich skinheadów. Przed zjednoczeniem Niemiec, to właśnie młodzież z Kreuzbergu najchętniej ozdabiała zachodnią ścianę muru berlińskiego swoimi szablonami.

SATANIŚCI

Przejaw fascynacji szatanem. Powstanie tej subkultury w Polsce przypada na środek lat 80. i wiąże się z rosnącą w tym czasie popularnością zespołów heavy – metalowych. Podczas koncertów można obserwować elementy symboliki i rytualnych gestów charakterystycznych dla subkultury satanistów. Zewnętrznymi oznakami identyfikacji z satanizmem są długie włosy, czarne skórzane, nabijane ćwiekami kurtki z malowanymi na plecach lub wyszytymi wizerunkami diabła lub kozła oraz napisami będącymi wyrazem uwielbienia dla szatana, pentagram, wisiorki w postaci odwróconego krzyża, trzy szóstki oraz pozdrowienie symbolizujące rogi szatana. 
Najbardziej znanym obrzędem satanistycznym jest czarna msza. Rytuał ten polega na odwróceniu i zbezczeszczeniu porządku liturgii chrześcijańskiej. Subkultura ta zyskała sobie również ponurą sławę ze względu na inne działania o charakterze przestępczym; dewastowanie cmentarzy, profanacje zwłok, kradzieże i akty wandalizmu w kościołach oraz znęcanie się nad zwierzętami. Sataniści stali się symbolem subkultury dewiacyjnej o charakterze kryminogennym. 
Od około dziesięciu lat działalność satanistów w Polsce stopniowo zanika. 

Satanizm jest oczywiści również filozofią. Opiera się ona na zasadach czysto humanistycznych. Świat składa się z ludzi, którzy nim rządzą i to właśnie oni ustanowili wszystkie prawa nim rządzące. To ludzie stworzyli sobie bogów, a nie bogowie ludzi! To samo miało miejsce przy okazji wszystkich innych norm i dogmatów. Człowiek jest stwórcą świata w którym przyjdzie mu żyć. Właśnie dlatego każdy satanista musi dążyć do samodoskonalenia. Każdy kto tak nie robi nie zasługuje na miano boga, którym jest, bo nie spełnia należnej bogom powinności kierowania światem. Satanista powinien śmiało patrzyć w przyszłość, ale nie może mu również zabraknąć nutki sceptycyzmu. Jest on potrzebny do przewidywania przeszkód na drodze każdego z nas.

BIKINIARZE

Subkultura ta działała w latach 50. Bikiniarze wywodzili się głównie spośród młodzieży inteligenckiej, odrzucali oficjalnie propagowane wzorce; cenili indywidualność i osobistą wolność, starali się odróżniać od szarego tłumu. Przede wszystkim jednak byli zafascynowani wszelkimi przejawami zachodniej kultury. Zewnętrznym wyróżnikiem bikiniarskiego stylu życia był wygląd: włosy zaczesane do tyłu, obszerne welwetowe marynarki, kolorowe szerokie krawaty, wąski spodnie zaprasowane na kant i sięgające do kostek, kolorowe skarpetki oraz buty na grubej podeszwie. Muzyką wyrażającą najlepiej tęsknoty, za kolorowym wolnym światem, był jazz. Osoby, które mogły się pochwalić znajomością nowinek mody, muzyki, tańca, literatury lub sztuki cieszyły się największą atrakcyjnością w subkulturowych kręgach. Prywatki były ważnym elementem bikiniarskiego stylu życia. Charakterystyczna dla bikiniarzy była również duża, jak na ówczesne czasy, swoboda obyczajowa w relacjach damsko męskich (model tych stosunków był partnerski obu stronom przyznawano równe prawa). 
Po odwilży w 1956 roku przejawiającej się m. in. szerszym otwarciem Polski na świat Zachodu, subkultura bikiniarzy stopniowo zanikła. 

Bikiniarze wywodzili się ze środowiska przedwojennych fascynatów kultury jazzowej. Byli częścią ogólnoświatowego ruchu młodzieżowego powstałego na bazie ulicznej subkultury Amerykanów meksykańskiego pochodzenia i czarnego Harlemu tzw. zoot suits. W Wielkiej Brytanii ruch ten nosił nazywę teddy boys, we Francji i Belgii - zazous, w Rumunii - malagambiści, w ZSRR -styladzy, Czechosłowacji - Potapka. W różnych częściach Polski również bikiniarzy nazywano wieloma określeniami na przykład w Poznaniu - eki, w Krakowie - dżollerzy.
Cechą odróżniającą ich od reszty społeczeństwa było ekstatyczne umiłowanie muzyki jazzowej i kultury amerykańskiej. Przejawiało się w to w charakterystycznym ubiorze: szerokiej marynarce (tzw. "na kilowatach"), wąskich spodniach, butach "na słoninie" - gumowej grubej podeszwie, fryzurze (tzw. "plerezie"), piratkach - jaskrawokolorowych skarpetkach i kolorowym krawacie, na którym najczęściej widniały gołe girlsy (według propagandy - uosobienie zbrodniczego ustroju kapitalistycznego, w którym to nie panowały żadne zasady). Szczególnie upodobaną barwą był kolor czerwony. Władze PRL aktywnie zwalczały ten ruch młodzieżowy, uważając go za przejaw kosmpolitycznych ciągotek i miłości do USA. Główną różnicą w stosunku do beatników było nastawienie na konsumpcjonizm.

PUNKI

Powstanie subkultury punk datuje się na lata 70. XX wieku. Wiąże się to bezpośrednio z karierą muzyczną brytyjskiego zespołu Sex Pistols. W swoich utworach nawoływali oni fanów do walki o wolność i bunt przeciw podporządkowaniu się sztywnym normom społecznym.Członkowie tego zespołu, jak i innych – podobnych, prezentowali młodym ludziom swobodny styl życia, włóczyli się po ulicach, chodzili w potarganych spodniach, niechlujnie się czesali, nadużywali rozmaitych używek. Ich postawa stała się inspiracją dla tysięcy zmęczonych szarym życiem ludzi. Zaczęli więc naśladować ulubionych artystów.Ideologia członków subkultury punk była bardzo jasno określona: anarchia i brak jakichkolwiek zasad. Młodzi ludzie sprzeciwiali się istnieniu niemal wszystkich instytucji państwowych, publicznych, ponieważ według nich – nie spełniały one swoich celów. Punkowie pragnęli właściwie tylko jednego: swobodnego, wolnego życia, pełnego radości i zabawy. Nie chcieli oni określać siebie poprzez rządy, parlamenty, władze. Wolność i niezależność były dla nich najwyższymi, podstawowymi wartościami. Bardzo negatywnie odnosili się członkowie subkultury punk do takich instytucji jak wojsko czy policja. One również ograniczały wolność, narzucały ściśle określone role i zabraniały życia zgodnie z własnym sumieniem.
Charakterystyczny dla punków był (i jest) strój. Wygląda on dosyć swobodnie, trochę niechlujne. Noszą oni sprane, przetarte, dziurawe dżinsy bądź też skórzane spodnie. Lubią obszerne marynarki (skórzane), które zdobią agrafkami, żyletkami, łatami. Naszywki na ubraniach zawsze coś symbolizują, można na nich znaleźć ideologiczne hasła lub znaki ikoniczne. Punkowie zajmują się również przerabianiem ubrań. Dziurawią spodnie, farbują koszulki, niszczą kurtki – wszystko to, aby osiągnąć jedne cel: wyglądać inaczej, niekonwencjonalnie, wbrew powszechnie obowiązującym zasadom dobrego smaku itd.
Zdaje się, iż najbardziej charakterystycznym elementem wyglądu punków są ich fryzury. Wprowadzili oni do mody światowej tak zwane irokezy. Są to kolorowe, nastroszone włosy, które celowo stylizuje się do góry. Czasami reszta głowy zostaje całkowicie wygolona, natomiast na czubku widać ogromnego, jaskrawego irokeza. Punki lubią się również malować, oczy podkreślają często czarnym kolorem.

EMO

Emo to skrót od anglojęzycznego emotiona, co ma określać osoby bardzo wrażliwe, często nieśmiałe i podchodzące do życia niezwykle emocjonalnie. Emo jest najmłodsza subkulturą istnieje od początku XXI. Początki jej dali muzycy popowi wprowadzając do swoich utworów krzyki i swoimi wizerunkami.
Do emo należy młodzież od 12 do 20 lat. Jest to subkultura wiążąca się z gotykiem i punkiem. Najczęściej jest to młodzież z zamożnych domów. Mają charakterystyczny wygląd, bo ubierają się na czarno ( dziewczyny emo elementy różowe, czaszki i serduszka) mają też bardzo abstrakcyjne fryzury, którą charakterystyczna cechą jest długa grzywka na pół głowy i duża ilość ostrego makijażu, malują paznokcie najczęściej na czarno. W Polsce istnieją już nawet sklepy z ubraniami i innymi dodatkami dla emo. 
Ulubionymi miejscami spotkań emo są skatepaki i biedne, zadymione kluby. Ich ulubioną rozrywką jest cięcie się żyletkami. Wycinają sobie napisy na skórze, albo podcinają żyły. Choć nie wiadomo czy jest to prawdą, bo niektórzy emo temu zaprzeczają. Słuchają muzyki w stylu hardcore i pop punk. Zespoły emo: ,,AFI``, ,,Alesana``, ,,Fall Out Boy``. 

Chodzą na koncerty i imprezy, ale w stylu emo. Często piszą smutne wiersze i piosenki. Widzą świat bez koloru. Często są smutni, choć czasami możemy zobaczyć na ich twarzach uśmiech. Spowodowane jest to najczęściej problemami typu złamane serce lub różne inne. Ci ludzie często rozmyślają i rozważają. Często użalają się ad sobą i uważają, że wszystko jest beznadziejne. Słynną osobą emo jest Avril Lavigne amerykańska piosenkarka znana dobrze w Polsce. 
Emo źle są traktowani w społeczeństwie z powodu wyglądu. Często są obrażani i wyśmiewani. Mają niewielu przyjaciół, którymi najczęściej też są emo lub ludźmi tolerancyjnymi.
 Dwuznaczny termin slangowy używany do opisania lub w odniesieniu do mody, stylu i postawy połączonej z muzykąpost hardcorepop punk, a także metalcore. Emo może również opisywać muzykę emo lub ogólnie stan emocjonalny ("czuć się jak emo"). Jest również (czasami niepochlebnie) używane w stosunku do kogoś ubierającego się jako stereotypowy emo lub kogoś ogólnie, we własnym mniemaniu, nieprzystosowanego do realiów świata.

HIPISI

Za datę pojawienia się ruchu hipisowskiego w Stanach Zjednoczonych przyjmuje się 14.01.1967 roku. Tego dnia w Golden Gate Park w San Francisco odbyło się „Pierwsze światowe połączenie człowieka”. W zebranym tłumie krążył Święty Mikołaj rozdający LSD i marihuanę.
Idee hipisów.
Jedną z podstawowych idei hipisów było wyzwolenie, pojmowane jako uwolnienie jednostki od nakazów społeczeństwa. Hipisi nie chcieli podejmować zwykłych ról społecznych, nie przestrzegali "świętych norm społecznych". Swoją nonszalancją i odrzucaniem powszechnych wartości podważali i odrzucali ich znaczenie. Wiązała się z tym ucieczka od poboru wojskowego i publiczne palenie kart mobilizacyjnych. Również swoboda seksualna była wyzwoleniem od sztucznie narzuconych norm moralnych. Hipisi widzieli wartość każdej istoty ludzkiej - każdej osobowości. Krytykowali wszelką rywalizację, która skłania do patrzenia na innych jak na swoich potencjalnych przeciwników. "Ludzie są braćmi, świat jest dostatecznie duży dla wszystkich". Hipisi nie uznawali żadnej hierarchii, stąd w ruchu trudno dostrzec struktury organizacyjne. Nie było przywódców ani podwładnych. Stosunki były oparte na przyjaźni i koleżeństwie. Hipisi traktowali siebie jak braci i siostry, gdyż łączyła ich wspólna świadomość, wiara, 

Strój, muzyka i narkotyki w życiu hipisów.
Hipisów wyróżniał również strój. Odgrywał on przede wszystkim rolę funkcjonalną. Prosty i niedrogi, a zarazem zmysłowy, wskazywał na pokrewieństwo z naturą. Ten ubiór wyrażał wolność, a także jednolitą osobowość ( w odróżnieniu od stroju starszego pokolenia, jedno ubranie nosiło się wszędzie, co symbolizowało bycie sobą w każdej sytuacji, jednolicowość ); nie ukazywał różnic bogactwa czy statusu. Wreszcie wyrażał wspólnotę pewnych podstaw i wartości. Do tego długie włosy, na znak buntu, bycia poza społeczeństwem. Dopełniały one strój, który składał się zazwyczaj z kolorowych kwiecistych bluzek, często z rozszerzanymi rękawami, zniszczonych i podartych jeansów z szerokimi nogawkami-dzwonów, u kobiet z długimi, barwnymi spódnicami. Nieodłącznym atrybutem były tanie ozdoby - drewniane i plastikowe koraliki, pacyfki, apaszki i opaski na głowach. Grupa tak ubranych ludzi sprawiała wrażenie niezwykle barwnej i beztroskiej. Rezygnując z wykreowanych przez modę i nakazanych przez konwencję społeczną uniformów, zdawali się być niezależni, wolni.

Głównym środkiem wyrazu hipisów była muzyka. Powstała ona z materiału, który już istniał: bluesa. rock and rolla, muzyki ludowej. Wyszła ona na ulicę, co było nowością, a dodatkowo jako pierwsza zastosowała instrumenty elektryczne i wzmacniacze elektroniczne, przez co stała się głośna i przenikliwa, docierając do szerszej rzeszy odbiorców.
. Najsłynniejszym z nich stał się festiwal Woodstock w 1969 roku. 
Warto zaznaczyć, że podczas całego festiwalu nie zanotowano ani jednego przypadku kradzieży, rozboju czy gwałtu. Woodstock stał się legendą. Nie sposób mówić o ruchu pomijając narkomanię, która odegrała dużą rolę w jego istnieniu, przyczyniając się pośrednio do jego upadku.. Początkowo LSD zażywane było w celu rozwoju wewnętrznego, a jego przyjmowanie ściśle kontrolowane. Wkrótce narkotyk ów stał się bardzo popularny wśród hipisów, do tego doszły jeszcze inne środki pobudzające. 


GOTH

 Subkultura powstała na przełomie lat 70. i lat 80. XX wieku z ruchu post punk. Jest związana z muzyką gotycką wywodzącą się z nurtu cold wave, ponadto goci słuchają death rockasynthpopuEBM, oraz neofolku, a także muzyki industrialnej oraz industrialno-elektronicznej.Gothic metal przyczynił się do rozłamu w kręgach gotów, ponieważ uznawany jest - szczególnie przez ortodoksyjnych gotów - za mało oryginalny i nie mający zbyt wiele wspólnego z tradycyjnym nurtem gotyckim. Często wśród gotów ukazuje się zainteresowanie okultyzmem, literaturą, sztuką, wampiryzmem, mitologią nordycką czy – zwłaszcza w krajach słowiańskich – mitologią słowiańską. Są jednak także goci interesujący się tematami (mistyczno-)chrześcijańskimi oraz gnostycznymi. Goci interesują się poezją, literaturą, zwykle są to osoby dość inteligentne lub za takowe się uważające. Z drugiej strony nie ma żadnego wyznacznika zainteresowań, które łączą członków tego ruchu. Subkultura gotycka jest postrzegana jako "mroczna" i dla osób z zewnątrz często niezrozumiała. W powszechnej opinii króluje stereotyp wiecznie zasmuconego, samookaleczającego się gota. Ponadto, wielu ludzi błędnie utożsamia subkulturę gotycką z satanizmem. W rzeczywistości goci mimo swej fascynacji mrokiem, nie mają nic wspólnego z kultem szatana.
Gotyk jest dość trudny do scharakteryzowania, członków tej subkultury cechuje pewien dystans do świata, namiętna czasem i romantyczna postawa życiowa. Bardzo długo wyznacznikiem wyglądu osób z nim związanych była wszechobecna czerń w ubiorze i dodatkach, obecnie mieszana z innymi kolorami takimi jak np. czerwień czy fiolet. Za typowe stroje gotów można uznać możliwie szykowne ubrania w stylu retro wzorowane na XIX-wiecznej arystokracji, czarne płaszcze i ciemne okulary, jak i niezwykle krzykliwe czarno-kolorowe futurystyczne kreacje graniczące z zagranicznymi stylami techno – oraz wszelkie ich kombinacje.
Szczególną rolę w konsolidacji subkultury gotów w Polsce miały audycje w Programie Trzecim Polskiego Radia prowadzone przez Tomasza Beksińskiego.Miejscem integrującym tę społeczność dzisiaj, po śmierci Beksińskiego, jest przede wszystkim festiwal Castle Party organizowany rokrocznie w Bolkowie. Istnieje także ogromny (co się tyczy liczby widzów) festiwal w niemieckim Lipsku: Wave-Gotik-Treffen. Subkultura ta jest jednak niejednorodna ze względu na wpływy muzyki elektronicznej, punka, metalu, folku, industrialu oraz innych nurtów, dzięki czemu wewnątrz niej istnieją spory o określenie tego, czym jest gotyk.

SKEJCI

Ludzie słuchający hip-hopu i rapu. Ubrani są w szerokie, obciągnięte do dołu spodnie, noszone na biodrach i niżej, oraz w bluzy z kapturami. Pierwotnie skejci jeździli na deskorolkach, obecnie zwyczaj ten zanika. Ich najbardziej znanym obuwiem są adidasy z szerokimi sznurówkami. 
Ogólnie skejta można poznać po za dużym ubraniu. Spodnie szerokie aż do granic absurdu, trzymające się tylko dzięki paskowi, bluza najczęściej z kapturem
Podłoże psychologiczne nie jest tak schematyczne jak w innych grupach społecznych. Ogólnie skejci są pozytywniej nastawieni do życia, niż rówieśnicy. 

 Pierwszych skate’owców (zwanych potocznie skejtami) można było bowiem spotkać w Kalifornii, gdyż to właśnie tam surferzy oczekiwali na stosowną do ślizgów pogodę. Zatem, można stwierdzić, iż subkultura skate wywodzi się pośrednio z surfingu. Jedną z cech charakteryzujących skejtów jest brak jakiejkolwiek spójnej i wypracowanej ideologii. Nie są ruchem, który w swoim programie zawarł hasła rewolucjonistyczne czy nawołujące do buntu. Swoistym hasłem przewodnim członków tej zbiorowości jest dobra zabawa, a przy tym systematyczne opanowanie wciąż to nowych i coraz trudniejszych trików na desce. Nie popisują się przed otoczeniem swoją siłą i agresywnością, aczkolwiek ich często niebezpieczne i ekstremalne zabawy nie znajdują zbyt pozytywnego odbioru społecznego. Miejscem ich spotkań są zasadniczo place bądź specjalnie wyodrębnione i przygotowane skateparki. Wielu spośród członków przynależących do subkultury skatów fascynuje się graffiti. Skejci nie wyróżniają się przesadną oryginalnością w odbiorze wizualnym, aczkolwiek można doszukiwać się w tej kwestii analogii do stroju dresiarzy. Noszą bowiem nisko opuszczone spodnie, szerokie bluzy z kapturem, szerokie koszulki, sportowe buty. Dużą uwagę przywiązują przy tym do różnych gadżetów.

DRESIARZE

 Typ społeczno-kulturowy młodych ludzi, względnie kontrkultura (często mylona z kontrkulturą skinheadów), która pojawiła się w Polsce w latach 90. XX w. Termin pochodzi od zwyczaju noszenia na co dzień ubrań sportowych – dresów. Określenie to jest najczęściej nacechowane ujemnie.
Dresiarzami najczęściej zostają osoby (głównie płci męskiej) bardzo zakompleksione. Obawa przed uznaniem za słabeusza sprawia, że dresiarz zrobi wszystko, by otoczeniu pokazać jaki to on jest silny. Obawa ta najczęściej ma swoje korzenie w domu rodzinnym. Brak uwagi ze strony rodziców sprawia, że kandydat na dresiarza czuje się nic niewarty, szuka więc uznania wśród kolegów z podobnymi problemami. Problem ten dotyka zarówno rodzin nowobogadzkich jak i patologicznych, dlatego Dresizm dotyka zarówno biedniejszych jak i bogatszych. Niezależnie jednak od powodu i środowiska powtarza się pewna zależność; im groźniej wyglądają, tym bardziej czują się bezradni wobec otaczającej ich rzeczywistości, czują się niekochani i niepotrzebni. Dlatego pamiętajcie, to im trzeba pomóc.

Dresiarze z przekonania to są właśnie wspomniane wcześniej przypadki gdy groźnym wyglądem ukrywa się słabe wnętrze. Poczucie bezradności przechodzące w strach często przeradza się w agresję, gdy osoba z kompleksami widzi inną osobę bez kompleksów. Poczucie siły niestety nie jest w stanie zdusić świadomości że ukryte pragnienia spokoju i harmonii są prawie nieosiągalne. Tak więc dresiarze z przekonania poszukują dobroci, życzliwości, niestety sami siejąc dookoła nienawiść, nie mają szans by te ukryte pragnienia urzeczywistnić. 

Oprócz dresów zewnętrznym wyróżnikiem dresiarzy bywa noszony na szyi gruby złoty albo srebrny łańcuch. W początkowym okresie grupę tę wyróżniał także gatunek słuchanej muzyki: disco,disco polo. Obecnie wyróżniki te są jednak mniej widoczne. Teraz słuchają przeważnie rapu i muzyki klubowej.
Dresiarze są grupą, której przypisuje brak poszanowania zasad kultury i norm współżycia społecznego, objawiający się m.in. używaniem ordynarnego, pełnego wulgaryzmów języka oraz akceptowaniem przemocy i przestępstwa dla zaspokojenia własnych potrzeb.

CHULIGANI

Grupa młodzieżowa określanej jako chuligani "pokolenia bez rodziców" - wywodzi się z lat powojennych, w których nastąpiły wielkie migracje ludzi, porzucających własne, często zniszczone środowisko, rodziny, obyczaje. Było to pokolenie powojenne, dorabiające się, konsumpcyjne, w którym nastąpił kryzys autorytetów. Młode pokolenie straciło zaufanie do starszej generacji, do zakłamanych postaw starszego pokolenia. Chuligani pojawili się w latach pięćdziesiątych, najpierw w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej, a następnie w Polsce jako grupy młodzieży "niedostosowanej". Najczęściej występowali w środowiskach wielkomiejskich, robotniczych, w nowych osiedlach gdzie zanikały obyczaje i normy społeczne oraz szerzyła się przestępczość. Chuligani wywodzili się często z rodzin patologicznych, rozbitych, obciążonych alkoholizmem i przestępczością. Grupy chuligańskie w Polsce rozpoczęły działalność w latach pięćdziesiątych, kiedy zaczęły tworzyć się kilku lub kilkunastoosobowe grupy młodzieży organizujących wspólne rozrywki, spotkania a także napady na przechodniów, bójki, włamania, niszczenie tzw. mienia społecznego czyli demolowanie budek telefonicznych, stadionów, niszczenie samochodów itp. Charakterystyczna cecha zachowań chuligańskich było to, ze działali grupowo, byli bardzo agresywni, często nadużywali alkoholu i występowali przeciwko wszystkim normom społecznym
Chuligani stworzyli własny sposób porozumiewania się, powszechnie używają pseudonimów. Wewnętrzna organizacja chuliganów nie jest jednak wynikiem działań ad hoc, lecz została wypracowana na drodze ewolucji, gdyż to w miarę upływu czasu następował wzrost dyscypliny grupowej i wiążące się z tym dokonywanie coraz bardziej poważniejszych czynów zabronionych. Ponadto, w zachowaniu członków przynależących do subkultury chuliganów dominuje agresywność, brutalność, przemoc czy nadużywanie mocnych alkoholów. Nie stronią oni od napadów rabunkowych, włamań, niejednokrotnie wymuszają płacenie haraczu. Odnoszą się negatywnie i lekceważąco do obowiązujących zasad współżycia społecznego, wręcz negują je, natomiast pozytywnym stosunkiem darzą siłę fizyczną, cwaniactwo czy pogardę w stosunku do kobiet.

METALOWCY

Nazwą tą definiuje się subkulturę fanów odmiany rocka zwanej heavy metal. Metalowcy nie formułują odrębnej, specyficznej dla nich ideologii. Charakteryzuje ich „bycie razem” na koncertach i ten sam gust muzyczny. W Polsce metalowcy wpisali się w krajobraz subkultur na początku lat 80 – tych. Wyróżniali się strojem i fascynacjami muzycznymi. Od początku swojego istnienia byli oskarżani o profanację muzyki, tendencje satanistyczne i neopogańskie. Ostatnio pisze się coraz częściej o muzyce spod znaku black metal i death metal. Jest to skrajnie brutalna odmiana muzyki metalowej. Określenie death czyli śmierć określa charakter śpiewanych tekstów oraz tendencję ich twórców i wykonawców: ma porazić słuchaczy, opanować ich mózg i trzewia, ma ich „ zabić”. Śląski zespół „KAT” (lata 80- te) otwarcie przyznawał się do satanizmu. Jego lider, Roman Kostrzewski nagrał „Biblię szatana” Szandora La Veya. Być może w piosenkach tych chodzi o czystą symbolikę, nie jest wykluczone, że zespoły metalowe lansujące pełne krwi teksty i agresywną muzykę przyjęły po prostu pewną pozę, aby przyciągnąć publiczność. Niemniej trzeba pamiętać, że w ślad za hasłami idą konkretne czyny. W artykułach prasowych pojawiają się raz po raz doniesienia o profanacji grobów oraz innych aktach wandalizmu popełnianych przez młodocianych przestępców przyznających się do satanizmu, czerpiących natchnienie z „ biblii szatana” i z muzyki szatana. Teksty piosenek traktują poważnie, symbolika dla nich nie istnieje.
Długie włosy, skórzane kurtki, naszywki z nazwami ulubionych zespołów pomagają w identyfikowaniu się członków tej subkultury. Klasyczny styl metalowców spotykany powszechnie w latach 80. to długie włosy, wąskie dżinsy, białe adidasy, katany (często z naszywkami ulubionych zespołów), skórzane kurtki, "ramoneski", na które często nakłada się dżinsowe kamizelki. Ramoneski i kamizelki popularne były zwłaszcza wśród fanów thrashu. Z tyłu na wspomnianych dżinsowych kamizelkach nierzadko bywają naszyte duże naszywki przedstawiające okładki albumów ulubionych zespołów, które w Polsce potocznie nazywa się "ekranami" lub "telewizorkami".

RASTAFARJANIE

Są przedstawicielami ruchu o charakterze społeczno – religijnym, który powstał w połowie lat 60-tych na Jamajce wśród ludności murzyńskiej. Ruch miał cele społeczne i polityczne, ale charakterystyczne jest to, że chciał je osiągnąć przede wszystkim za pomocą religii. Dlatego w swojej ideologii jest to ruch religijny, który inspiracje dla swoich działań politycznych znajdował w Piśmie Świętym. Do rozwoju ruchu przyczyniła się zrodzona w jego obrębie muzyka reggae: teksty pieśni głoszą równość społeczną, miłość i braterstwo, potępiają rasizm, demaskują symbol zła – Babilon, w którym żyjemy. Do Polski ruch rastafariański trafił na początku lat 80-tych .Noszą na głowach wielkie, wełniane czapki, spod których wystają "dredy" - długie włosy splecione w kilkadziesiąt warkoczyków, nie rozwiązywane i nie myte przez dłuższy okres czasu, z których powstają zmechacone "rurki". Noszą luźne stroje o barwach zielonej, żółtej i czerwonej (barwy narodowe Etiopii). Nazwa tego ruchu wywodzi się od imienia cesarza Etiopii - Rasta Farii I, Poprzez muzykę reggae idea ta nabrała nowych wymiarów. Muzykę która nawiązywała po przez Problemy społeczne i polityczne występowały coraz wyraźniej, jako tematy wielu pieśni, a muzycy reggae stawali się szamanami, komentatorami codzienności i prorokami. Największym z nich był niewątpliwie Bob Marley 
Ruch ten powstał w latach trzydziestych ubiegłego stulecia, po dojściu w 1930 r. księcia Ras Tafari z Etiopii do władzy. Wraz z cesarską koroną przyjął imię Hajle Sellasje I, powołując się na pochodzenie od króla Dawida i królowej Saby. Murzyni na Jamajce uwierzyli wówczas, że spełnia się przepowiednia wybitnego działacza społecznego i religijnego Marcusa Garveya, który głosił nadejście czarnego króla, który wszystkim Murzynom rozsianym po całym świecie zapewni powrót do ojczyzny, czyli Afryki. Program ten był utopijny, a historia pokazała, że cesarz Hajle Sellasje stworzył system totalitarnej władzy, a idee „proroka” Marcusa Garveya zostały przejęte przez nacjonalistyczny, murzyński ruch Czarnych Panter. W Polsce ruch ten zaistniał jako nowe postrzeganie koncepcji pacyfistycznych i stanowi hermetycznie zamkniętą subkulturę.

GITOWCY

 git-ludzie – kontrkultura młodzieżowa, istniejąca w latach 70. XX wieku w Polsce.
Grupy gitowców powstawały na osiedlach budowanych masowo w okresie PRL. Pochodzenie jest więc podobne do blokersów, ale gitowców odróżniała większa solidarność i silne przywiązanie do miejsca zamieszkania. Były to niewielkie grupy społeczne dzielące ludzi na tych, którzy są "git" i "frajerów" (czyli resztę, niezrzeszoną).
Zjawisko rdzennie polskie, pojawiło się na początku lat 70 –tych. Gitowcy tworzyli niewielkie społeczności akcentujące siny związek ze swoim miejscem zamieszkania. Rdzeniem ideologii gitowców był dychotoniczny podział na ludzi - jak nazywali siebie samych – i frajerów. Frajerów należy eksploatować w każdy możliwy sposób. Git – ludzie to „swoi”, wszyscy inni to obcy. Ze szczególną brutalnością odnosili się do hipisów. Wśród gitowców obowiązywał kult siły fizycznej i twardego charakteru. Istotna cechą, która wyróżnie git – ludzi, jest posługiwanie się specjalną mową – grypserą.
"Frajerzy" to obcy ludzie, których należało wykorzystywać w każdy możliwy sposób. Gitowcy często byli tzw. bumelantami, czyli uchylali się od pracy, obowiązkowej w PRL dla wszystkich mężczyzn - nie wolno było być bezrobotnym dłużej niż przez 3 miesiące. Posługiwali się grypserą wywodzącą się z gwary przestępczej. Byli wrogo nastawieni do hipisów, a potem także do punków i innych podobnych subkultur. Występował wśród nich kult siły fizycznej i twardego charakteru. Gitowcy ubierali się często, choć nie zawsze, w ortalionowe kurtki, spodnie "w kant", buty z czubem lub inne tego typu stroje. Szacunek wzbudzali gitowcy, którzy mieli złoty ząb lub nawet kilka. Często zdarzało się, że mieli tatuaż z kotwicą lub syreną.

SKINHEADZI

Skinhead – kontrkultura powstała pod koniec lat 60. XX wieku w Wielkiej Brytanii. Jej nazwa wywodzi się od charakterystycznych dla tej grupy wygolonych głów lub bardzo krótkich włosów (angskinhead, połączenie wyrazów skin czyli skóra i head czyli głowa). Z początku kontrkulturę tę tworzyli zarówno biali, jak i czarni. Z czasem jednak jej struktura uległa zmianie i obecnie nie ma większej ilości ciemnoskórych skinheadów.
Dotarli do Polski w połowie lat 80-tych i natychmiast zaadaptowali na swój użytek hasła: „Polska dla Polaków”, „Żydzi do gazu”. Niezależnie od tego wykorzystywali wiele okazji, aby poprzez agresje zaakcentować swoją obecność. Podstawowym założeniem skinheadów polskich jest szeroko rozumiana ideologia narodowa, wyrażająca się różnymi postawami – od patriotycznych poprzez tradycjonalizm narodowy, nacjonalizm, aż do skrajnych postaci szowinizmu. Charakterystyczny dla skinów polskich jest stosunek do religii. Część z nich nie przyjmuje żadnej wagi do dziedzictwa Kościoła katolickiego, inni byli nawet skłonni uczestniczyć w mszy celebrowanej z okazji powstania ZChN, a ostatnio w manifestacjach antyaborcyjnych organizowanych przez organizacje katolickie. ludzie słuchający muzyki ciężkiej, często również heavy metalu, oraz utworów nacjonalistycznych. Ogoleni na łyso. Najczęściej ubrani na czarno, w stroje ze skóry, zdobione faszystowskimi oznakami. Ich obuwie, to glany, czasem specjalnie modelowane tzw. hadeki. 
W Polsce pierwsi skinheadzi pojawili się dopiero na początku lat 80. Pierwsza była grupa ze Szczecina, spotykająca się na terenie Zamku Książąt Pomorskich. Wyrosła na fali frustracji po wprowadzeniu stanu wojennego, razem z subkulturą punk, od 1986 będąc z nią w ostrej opozycji.
Na początku lat 90., na wzór innych krajów europejskich, niektóre partie i ruchy skrajnie nacjonalistyczne zaczęły tworzyć na bazie nacjonalistycznie nastawionych grup skinheadów nieformalne organizacje młodzieżowe. Pierwszą polską partią, która powieliła ten schemat była Polska Wspólnota Narodowa B. Tejkowskiego, ale wcześniej byli infiltrowani i manipulowani przez MSW, niektórzy należeli do Klubu Młodego PRONowca .